Pierwsze polskie forum Hondy Xl i XR.
Witam
Czy w Xr 600 r w wersji z autodeko i 2 gaźnikami także trzeba je synchronizować tak na marginesie wydaje mi się ,że nie ponieważ ten motor to jedno cylindrowiec a drugi gaźnik nie pracuje równo z pierwszym (tzn przepustnice nie otwierają się jednocześnie, drugi zaczyna się otwierać mniej więcej w połowie a na dodatek nie ma w nim nawet dyszy wolnych obrotów a jej miejsce jest oryginalnie zaślepione) A jeżeli okaże się ,że jednak synchronizacja jest potrzebna to czy istnieje jakaś technika synchronizacji gaźników bez użycia wakumetru.
Czy odbijająca kopka może być spowodowaną złą regulacja gaźników jeżeli tak to o ile śrubka od mieszanki powinna być wykręcona ?
Offline
Moderator
synchronizować nie trzeba ale masz w serwisówce opis jak ustawić luz na drugiej przepustnicy, żeby otwierała się w dobrym momencie.
Jak schodzi z obrotów ? Opornie czy szybko ?
Śruba powietrza powinna być wykręcona o 1 obrót i potem dokładna regulacja. Ja np. u siebie miałem nieoryginalna sprężynę i regulacja srubą nie dawała żadnych efektów, dopiero jak skróciłem tą sprężynkę zaczęła się jakaś reakcja.
Offline
Czyli moja teoria była słuszna Z obrotów schodzi w miarę szybko ale przy odpalaniu odbija mu kopka a wyczytałem ze może to być wina gaźników wiec napisałem.
Jeżeli byłby ktoś tak miły i mi wypisał wszystkie przyczyny jakie powodują odbijanie kopki to był bym bardzo wdzięczny.
Ostatnio edytowany przez BoXeR (2012-10-07 15:12:58)
Offline
Mi raz przeszło przez myśl o synchro w 350 ale luknąłem na gaźniki.. gdzie jest wejście na rurki wakuometru? Z prawej jest ale z lewej nima. Czyli nima synchronizajcji. Też moim zdaniem odbijanie to kwestia prądu a nie mieszanki.
Offline
Nie chcę zakładać nowego tematu więc piszę w tym.
Jakie jest początkowe/wyjściowe do regulacji ustawienie (XL600R 87r. moc 27 KM)
śruby składu mieszanki biegu jałowego. Śruba jest wkręcana od dołu koło komory pływakowej
a nie z boku korpusu gaźnika. Motocykl ostatnio po wycieczce 2,5 tys km zaczął gasnąć na wolnych
obrotach. Okazało się, że jakiś poprzedni paprak zgubił podkładkę i oring uszczelniający przez co
gaznik łapał lewe powietrze. Najgorsze jest to, że nigdzie nie mogę znaleźć w katalogu tej podkładki
i oringu. Pozostaje chyba jedynie rzezba z ich dobieraniem.
Offline
Niewiele pomogę bo sam jeszcze nie rozkminiałem działania gaźnika, ino gom rozbebrał i dał na mycie. Pamiętam, że w środku jest dysza, którą zamyka iglica w lewym gaźniku. I ona nie była wkręcona do końca. Ja ją wstępnie dokręciłem, pewnie będę rozbierał.. Jak XLki gaźniki oddawałem do czyszczenia u mecha, to mi mówił, że by śrubę składu mieszanki czyli tą boczną z lewej u mnie odkręcić bodaj 3 obroty i dopiero regulować. Jeszczem nie wnikał. W wątku XR wrzuciłem manuala XR350 '85 obczaj dział fuel system, to podobe sprzęty, ona ma już pojedynczy gaźnik. Niestety chcąc know-how poznć, cza samemu wpatrywać się w skany serwisówek i tłumaczyć na piechotę dziwne terminy. Ale co się nauczysz to twoje.
Offline
Nie można porównywać różnych gaźników jeśli się nie wie do końca co się reguluje paliwo czy
powietrze. Regulacje są zupełnie odwrotne. Z manuala wynika, że w moim reguluje się paliwem.
Tak, że ponawiam pytanie o wyjściowe ustawienie śruby składu mieszanki. Oczywiście dojdę do tego
metodą prób i błędów ale w ostatnim czasie nie bardzo mam czas na takie zabawy.
Offline
Po próbach i błędach wyszło, że śruba składu mieszanki wolnych obrotów (ta wkręcana od dołu) powinna być odkręcona o 2,5 obrotu. Co do poziomu paliwa i dyskusji ze sposobem jego ustawienia w temacie "coś się popsuło" doszedłem, że poziom mierzony od krawędzi komory pływakowej z uszczelką do tafli paliwa powinien wynosić 10 mm. Skąd takie ustalenia. Ano pojechałem sobie z tydzień temu na próbę spalania wyszło 4,2l/100 km przy około 90 km/h niby ok ale wciąż denerwowała mnie konieczność zagrzania oleju w silniku do 30-40 stopni aby mógł pracować równo bez ssania.
Rozebrałem ponownie gaźniki i okazało się, że w wiodącym gaźniku poziom jest nie 10, a 12 mm od krawędzi komory pływakowej. Ustawiłem na 10 mm. W drugim gaźniku poziom był dobry.
1. Motocykl dość szybko po uruchomieniu zaczyna pracować bez ssania i nie gaśnie przy hamowaniu.
2. Zużycie paliwa na tej samej trasie i podobnych warunkach 4 l/100 km
3. Świeca zamiast białej jak śnieg elektrody uzyskała barwę kawy z mlekiem.
4. Do w miarę dynamicznego poruszania się motocyklem wystarczy 1/4 obrotu manetki
5. a i jeszcze iglice ustawione w obu gaźnikach na drugi rowek od dołu
Ostatnio edytowany przez Galar (2016-04-10 12:05:32)
Offline